Choroby storczyków
Tak jak wszystkie organizmy żywe, tak i storczyki narażone są na szereg chorób wywoływanych przez bakterie, wirusy czy pasożytnicze grzyby. Część chorób wynika z nieodpowiedniej pielęgnacji i można ich uniknąć, dzięki wiedzy o odpowiedniej opiece nad storczykami. Jeśli jednak się to nie uda, warto umieć rozpoznać pierwsze objawy, które powinny nas zaniepokoić, by móc szybko i skutecznie podjąć odpowiednie działania.
Choroby bakteryjne storczyków
Do zakażeń bakteryjnych dochodzi zwykle za pośrednictwem powietrza. Większość bakterii atakuje storczyki osłabione po kwitnieniu lub nieodpowiednią pielęgnacją. Wrotami zakażenia może być również uraz mechaniczny lub szkodniki żerujące na roślinach.
Bakteryjna plamistość storczyków i mokra zgnilizna bakteryjna to najczęściej występujące choroby bakteryjne storczyków. Powodują je 3 gatunki bakterii:
- Pseudosomonas cattleyae
- Ervinia carotovora
- E. Cypripedi
Pierwszym objawem są wyraźnie jaśniejsze, mięknące liście. Mogą one wydzielać gnilny zapach rozpadających się tkanek, a porażeniu najczęściej ulegają liście młode. W przypadku wystąpienia takich symptomów należy odciąć liść poniżej miejsca infekcji i go zutylizować.
W przypadku Pseudosomonas porażeniu ulegają starsze liście, na których pojawiają się plamy w innym odcieniu zieleni, które następnie brązowieją aż do sczernienia. Oprócz wspomnianych wcześniej urazów mechanicznych, chorobom tym sprzyja przenawożenie związkami azotowymi, które sprawiają, że tkanki miękkie rośliny są przewodnione. Chorą roślinę należy wyizolować i wykonać oprysk preparatem bakteriobójczym – na przykład Miedzianem.
Choroby wirusowe storczyków
Wirus mozaiki cymbidium (CyMV)
To powszechnie spotykany wirus atakujący storczyki, występujący na wszystkich szerokościach geograficznych. Szybko rozprzestrzenia się na całą roślinę wraz z sokami. Charakterystycznym objawem jest mozaikowate przebarwienie liści, które wraz z postępem choroby może doprowadzić do deformacji i całkowitego ich obumarcia.
Rośliny zaatakowane wirusem CyMV rosną znacznie wolniej i zdecydowanie gorzej kwitną. Wirus rozprzestrzenia się błyskawicznie na sąsiednie rośliny, dlatego najlepszym rozwiązaniem będzie usunięcie chorych roślin wraz z sąsiednimi storczykami i wnikliwa obserwacja pozostałych roślin. Donice i miejsca, w których ustawione były storczyki należy gruntownie zdezynfekować. Gruntowna dezynfekcja sprzętu i okolicy jest kluczowa, ponieważ CyMV może przetrwać na szkle, betonie i plastiku.
Wirus mozaiki tytoniu, szczep storczykowy (ORSV)
Pierwsze objawy wirusa można zauważyć po dość długim czasie od zarażenia, musi bowiem upłynąć około 12 miesięcy. Po tym czasie na liściach pojawiają się romboidalne, żółtozielone plamy i chlorotyczne smugi, które następnie ciemnieją i ulegają nekrozie. Liście zaczynają purpurowieć, pojawia się na nich pierścieniowata plamistość. Kwiaty ulegają deformacji, można zauważyć na nich nekrotyczne smugi, a brzegi płatków okwiatu przyjmują nienaturalny, falisty kształt.
Z względu na długi okres od zarażenia do wystąpienia objawów, zwalczanie może być trudne. Podobnie, jak w przypadku CyMV, należy usunąć porażone rośliny wraz z sąsiednimi i porządnie zdezynfekować sprzęt i miejsce, w którym stały.
Czytaj również… 5 najpiękniejszych storczyków do uprawy w domowych warunkach
Choroby grzybowe storczyków
Wśród wszystkich chorób powodowanych przez drobnoustroje, najwięcej wywołanych jest inwazją patogenicznych grzybów. Główną przyczyną ich występowania jest nieprawidłowa pielęgnacja storczyków – przelewanie, przesadzanie do zbyt bogatego lub wcześniej używanego podłoża czy wystawianie na zbyt niskie temperatury.
Mikroskopijnych rozmiarów grzyby potrafią wniknąć do wnętrza rośliny nie tylko przez uszkodzenia mechaniczne tkanki. Zarodniki grzybów mogą wniknąć do wewnątrz przez naturalne otwory rośliny, takie jak aparaty szparkowe czy przetchlinki, jak również mają zdolność wnikania przez zdrową ścianę komórkową nieuszkodzonej skórki. W zależności od celu ataku, objawy chorób grzybowych mogą być dość zróżnicowane. Warto jednak nauczyć się je rozpoznawać, by móc zdiagnozować problem i podjąć odpowiednie działania w celu uratowania rośliny
Poniżej najpopularniej występujące choroby grzybowe storczyków.
Czarna zgnilizna, fytoftyroza na storczyku
Choroba ta powodowana jest przez grzyby z gatunku Phytophthora z rzędu wroślikowców. Wkrótce po infekcji na liściach pojawiają się nieregularne plamy – od wierzchniej strony liścia mają barwę od purpurowej do ciemnobrunatnej, podczas gdy na spodniej stronie blaszki są jasnozielone. Pseudobulwy w przekroju są barwy czarnej lub ciemnobrunatnej a ich podstawy zaczynają gnić, co wkrótce powoduje zamieranie całej rośliny.
Choroba rozwija się szybciej przy wysokiej wilgotności powietrza i w niższej temperaturze.
Walka z chorobą obejmuje usunięcie porażonych organów lub całych roślin wraz z ewentualnym podłożem i dezynfekcję ewentualnych donic po tych roślinach. W przypadku usunięcia tylko części zajętych chorobą, należy podlać roślinę preparatem grzybobójczym (na przykład Fungimat) a po dwóch tygodniach użyć jednego ze środków przeciwko fytoftorozie (Proplant lub Magnicur Energy).
Zgorzel gnilakowa
Powodowana przez grzyby Pythium ultium. Najczęściej atakuje pelargonie i surfinie, ale często spotykana na storczykach. Może się uwidocznić na każdym etapie rozwoju storczyków – atakuje zarówno młode sadzonki jak i dojrzałe rośliny. Porażenie przez patogen następuje odglebowo. Na liściach i pseudobulwach pojawiają się szybko powiększające się (nawet kilka cm na dobę) plamy w kolorze ciemnobrunatnym. Tkanki w miejscu porażenia są miękkie i zapadnięte. Przy wysokiej wilgotności powietrza liście mogą pokryć się delikatnym, białym nalotem wytworzonym przez grzybnię W sprzyjających warunkach (wysoka temperatura – powyżej 20°C i wysoka wilgotność powietrza), choroba może w ciągu 7 – 10 dni doprowadzić do obumarcia całej rośliny, w związku z utratą prawidłowego funkcjonowania systemu korzeniowego.
Walka ze zgorzelą gnilakową to przede wszystkim odpowiednia profilaktyka. Należy unikać sadzenia roślin we wcześniej używanym podłożu, jeśli nowo zakupiona roślina ma w doniczce gąbkę zatrzymującą wodę, należy ją usunąć, gdyż sprzyjać będzie ona rozwojowi grzybów.
Zaatakowane fragmenty roślin lub całe rośliny należy usunąć i wyrzucić, pozostałe po nich podłoże również. Po stwierdzeniu pierwszych objawów wykonać oprysk z fungicydu zarówno na chorej roślinie jak i na roślinach sąsiednich. Do oprysku można użyć jednego z powszechnie dostępnych fungicydów (Switch lub Scorpion).
Fuzarioza storczyków
Do powstawania tej choroby przyczyniają się grzyby z rodzaju Fusarium (oxysporum, cattleyea, moniliforme). Początkowymi objawami są zżółkłe, obumierające liście i powstające na nich nieregularne, wodniste, szarozielone plamy. Następnie dochodzi do zgnilizny korzeni i porażenia związek przewodzących, które przyjmują różowe lub purpurowe zabarwienie. W następstwie może dojść do gnicia nasady pseudobulw i w efekcie obumarcia całej rośliny.
Zwalczanie fuzariozy należy zacząć od dokładnego usunięcia porażonych części rośliny. Miejsca odcięcia zaatakowanych tkanek dobrze jest posypać węglem drzewym lub preparatem zabezpieczającym rany. Ochroni to otwarte tkanki rośliny przed możliwym zakażeniem ze strony innych patogenów.
Po usunięciu zainfekowanych tkanek należy wykonać oprysk z fungicydu (np. Biosept Active lub Polyversum WP), profilaktycznie również na sąsiednich roślinach. Oprysk ten należy powtórzyć kilkukrotnie w ciągu następnych 14 dni. Dobrą praktyką będzie również odkażenie miejsca, w którym stoją storczyki (blatów, parapetów), w celu uniknięcia rozprzestrzeniania się choroby i jej nawrotów.
Szara pleśń na storczyku
Szara pleśń jest chorobą o bardzo szerokim spektrum inwazji – atakuje zarówno rośliny ogrodowe, warzywa, jak i hodowlane rośliny domowe – w tym storczyki. Patogenem szarej pleśni jest grzyb Botrytis cinerea. Zarodniki tego grzyba rozwijają się zarówno na młodych siewkach jak i na roślinach dorosłych, atakując nadziemne części roślin w miejscach uszkodzonych podczas pielęgnacji czy przesadzania. Na zainfekowanych częściach rośliny pojawiają się plamy, będące efektem rozkładu związków pektynowych i blaszki środkowej w komórkach miąższu. Mogą być one zarówno suche, jak i wodniste. Z czasem plamy te pokrywają się białym nalotem pleśni, który stopniowo szarzeje, w miarę pojawiania się zarodników konidialnych. Za ich pomocą choroba szybko się rozprzestrzenia na sąsiadujące rośliny czy na zdrowe części tego samego storczyka.
Szarej pleśni zdecydowanie łatwiej zapobiegać niż ją leczyć, dlatego warto storczykom zapewnić odpowiednie, zbilansowane nawożenie, unikając nadmiaru azotu. Zraszanie warto przeprowadzać nie zbyt obficie i nie za często, aby uniknąć gromadzenia się obfitych kropli na liściach storczyków. Z kolei pomieszczenie, w którym trzymamy rośliny warto regularnie i dokładnie wietrzyć.
Po spostrzeżeniu pierwszych objawów trzeba niezwłocznie usunąć zainfekowane części rośliny, zapewnić odpowiedni dostęp powietrza storczykom i 2 -3 razy w ciągu następnych 10 dniu zastosować oprysk z dostępnego fungicydu (np. Saprol lub Scorpion).
Antraknoza
Zwana również zgorzelową plamistością storczyków powodowana jest przez grzyby z rodzaju Gleosporium i Colletotrichum. W początkowej fazie na liściach storczyków pojawiają się duże, wodniste plamy w kolorze jasnobrązowym, które po pewnym czasie obsychają. W ich obrębie na spodniej stronie liści tworzą się drobne, czarne punkciki, układające się w pierścienie odchodzące od jednego środka. Są to skupiska zarodników konidialnych, dzięki którym choroba przenosi się na sąsiednie fragmenty roślin lub nowe rośliny. Jeśli zaatakowane zostały szypułki kwiatowe, w miejscu infekcji tworzą się soczewkowate, lekko zagłębione i stopniowo powiększające się plamy, a kwiaty w tych miejscach wyłamują się.
Plamy, pokrywając znaczną część liści, utrudniają roślinie fotosyntezę, oddychanie i transpirację, przez co ogólna kondycja rośliny pogarsza się i storczyki wolniej rosną oraz kwitną mniej obficie.
Ponieważ antraknoza atakuje głównie przez uszkodzenia mechaniczne na tkankach rośliny, należy uważać podczas pielęgnacji, aby do nich nie dopuścić. Dodatkowo nie należy zwilżać roślin wieczorem lub w warunkach kiepskiego oświetlenia, co nie pozwoli na gromadzenie się wody na liściach.
Podobnie jak w pozostałych przypadkach chorób grzybowych, po usunięciu zarażonych części należy wykonać oprysk z fungicydu i powtórzyć go 2-3 razy w ciągu następnych 10 dni (np. Amistar, Switch, Topsin).
fot. główne ryoki / flickr.com
Dzień dobry,
mój storczyk wypuścił pary dodatkowych listków na korzeniach. Czytałam że to system samobrony przed nadmiernym nasłonecznieniem/ciepłem. Czy to prawda? Czy wystarczy przenieść roślinę w okresie letnim na inny parapet? Aktualnie jest na południowo-zachodnim, kwitnie bezustanku szóstym rok z rzędu…
Pozdrawiam!