Juka o stopie słonia – domowa uprawa i pielęgnacja

Juka / Jukka / Yucca – wariacje z nazwami roślin to dość częsta przypadłość. Na szczęście z uprawą i pielęgnacją Juki (tutaj będę używała tego zapisu) nie ma aż takich zawirowań. W teorii to roślina łatwa (a nawet bardzo łatwa) do opieki. Zazwyczaj sprawia problemy nadgorliwym ogrodnikom, tym którzy nie mogą doczekać się kolejnego podlewania.  Jak zatem obchodzić się z Juką w domu? Wyjaśniam poniżej.

Gatunek najczęściej jest uprawiany w doniczce to Juka gwatemalska, inaczej nazywana słoniastopa  lub słoniastopowa. W naturalnych warunkach jest dość sporym drzewem, bo osiąga nawet 15 metrów wysokości, ale bez obaw, w naszym klimacie i w doniczce zazwyczaj nie przekroczy 1,5 m. Niestety też nie ma co się spodziewać kwiatów, chyba że jesteś szczęśliwym posiadaczem oranżerii, wówczas masz na to szanse.

Gdzie postawić Jukę w domu?

Miejsce bardzo jasne, a nawet słoneczne – to główny wymóg w uprawie juki. Chcąc mieć tę roślinę w domu zastanówmy się najpierw czy będziemy w stanie zapewnić jej optymalne warunki do wzrostu i rozwoju. Jeśli nie, może lepiej wybrać inną roślinę? Przy niedoborze światła juka będzie sprawiała problemy – jej liście będą oklapnięte, zaczną stopniowo żółknąć od dołu, aż w końcu jeden po drugim opadną.

Jukę śmiało można wystawić na zewnątrz, ale dopiero po 15 maja, kiedy ryzyko przymrozków już minie. Juka kocha słońce, bo w takich warunkach rośnie w naturze, więc nie bójmy się o jej zdrowotność. Świeże powietrze i solidna dawka promieni dobrze jej zrobi.

W jakim podłożu uprawiać Jukę?

Ziemia do jakiej wsadzimy jukę musi być przepuszczalne. Nie spotkałam jeszcze rośliny (za wyjątkiem licznych sukulentów) której system korzeniowy byłby tak bardzo wrażliwy na wilgoć w podłożu. Obowiązkowo gruba warstwa drenażu – keramzyt, kamienie, cokolwiek – i podłoże najlepiej do palm / dracen / juk. Taką gotową mieszankę można kupić w każdym ogrodniczym. Unikajmy ciężkich substratów albo ziemi z ogródka. W przypadku juki to nie zadziała i tylko zrobimy sobie przykrość patrząc jak marnieje.

Jak podlewać Jukę w domu?

Jukę podlewamy dopiero wtedy,  gdy co najmniej 4 cm wierzchniej warstwy podłoża jest suche. Nie bądźmy nadgorliwi i nie lejmy jej zbyt dużo. Tutaj ewentualny błąd może zniwelować tylko dobrze dobrane podłoże i drenaż, który odprowadzi nadmiar wody z doniczki.

Jeśli uważacie, że przelaliście, można jeszcze z tego wybrnąć. Odsyłam do wpisu Jak uratować przelaną jukę?

Jak nawozić Jukę?

Podobnie jak przy braku światła, tak przy niedoborze składników pokarmowych Juka przebarwia spodnie liście na żółto. Dlatego w okresie intensywnego wzrostu (marzec – sierpień) koniecznie zastosujmy zasilanie nawozem mineralnym. Odpowiedni nawóz do palm będzie dobrym wyborem.

Jeśli objawy niedoboru wystąpią zimą można także zastosować nawożenie ale połową sugerowanej dawki. Odczytamy ją na opakowaniu. Zazwyczaj nie polecam nawożenia zimą – to źle wpływa na rośliny ale jeśli już zdarzy się taka sytuacja to nie wahajmy się, jednocześnie bądźmy ostrożni.

Jak pielęgnować jukę?

Zakurzone liście juki przemywajmy wilgotną szmatką, zachowajmy jednak ostrożność. Małe rośliny są niegroźne, duże natomiast na brzegach liści wytwarzają ząbki skierowane ku wierzchołkowi liścia. I o ile sunięcie dłonią od środka na zewnątrz jest w miarę bezpieczne, to tyle robienie tego w przeciwnym kierunku może okazać się bolesne i zakończyć skaleczeniem.

Jukę przesadzamy rokrocznie, chyba że jest już tak duża, że nie warto tego robić. Wtedy wymieniamy wierzchnią warstwę podłoża. Jak już wspominałam – koniecznie należy wybrać podłoże lekkie i przepuszczalne.

Problemy w uprawie Juki

Inną przyczyną żółknięcia liści może być przerośnięty system korzeniowy. Może to być także powodem czernienia wierzchołków liści. Jeśli roślina nie była przesadzana do większej doniczki już kilka lat warto sprawdzić jak się mają organy pod ziemią. Ostrożnie wybić roślinę z doniczki i zbadać czy wszystko jest w porządku. Jeśli korzenie obejmują już całe podłoże – natychmiast, niezależnie czy to styczeń czy listopad, przesadźmy jukę do większego pojemnika.

Zimą chrońmy jukę przed mroźnym powietrzem i ani nawet na kilka minut nie wystawiajmy jej na zewnątrz, gdzie panuje temperatura poniżej 10°C. Zimny przeciąg sprawi, że liście będą oklapnięte, a zbyt niska temperatura objawi się plamami na liściach. Wtedy już nic nie możemy zrobić. Jedynie czekać, czy roślina sama z tego wyjdzie.

Jeśli masz jakieś pytania zadaj je w komentarzu pod tym wpisem aby i inni mogli z nich skorzystać. Jeśli tylko będę miała wiedzę, z pewnością na nie odpowiem.

Kasia

Wiedzę o roślinach zdobywam cały czas. Często teoria to jedno a życie życiem. Metodą prób i błędów poznaję świat roślin domowych aby dzielić się wiedzą na blogu. Wierzę, że każdy może nauczyć się uprawiać swoje ulubione rośliny w doniczkach.

Polecane artykuły

15 komentarzy

  1. Juka kojarzy mi się głównie z dzieciństwem :) Moja mama i babcia miały Juki w domach. Może i czas na mój dom? ;) W sumie uprawa nie jest aż tak trudna – liczy się po prostu dbanie o roślinę i nie pozostawienie jej samej sobie.

  2. Parę dni temu przypadkowo stałam się nowym opiekunem pięknej 2metrowej juki. Jej wcześniejsza właścicielka niestety zmarła i rodzina nie miała co z rośliną zrobić, więc wystawili ją przed dom żeby wyrzucić. Mam jednopokojowe mieszkanie (i sporą ilość kwiatów) ale powiedziałam że prędzej stół wyrzucę niż pozwolę juce zginąć! No i tu zaczyna się problem, bo juka stała w sezonie wiosenno-letnim na balkonie, teraz jest już trochę za zimno na to żeby stała na balkonie, więc stoi w pokoju. Nie odkręcam jeszcze kaloryfera, żeby jej nie było za ciepło. Ale kiedyś w końcu będę musiała to zrobić. Czy ona przetrwa? Wiem, że mam nie za dużo podlewać i że musi mieć słoneczne stanowisko. To da się zrobić. Tylko ta temperatura… Pomocy, co mam zrobić żeby jednak nie zginęła?

    1. Pani Ewo. Jeśli nie potraktuje Pani juki temperaturą 50 stopni Celsjusza i bardzo suchym powietrzem to są duże szanse, że juka spokojnie przetrwa zimę w ogrzewanym mieszkaniu. Odkręcone kaloryfery często nie służą domowym roślinom w naszym klimacie. Jeśli jest Pani bardzo zaniepokojona stanem swojej juki można polepszyć jej żywot stawiając w pobliżu miseczkę z wodą lub stawiając roślinę na podstawce wypełnioną wodą i keramzytem – tak, aby woda nie dostawała się bezpośrednio do doniczki. Taki zabieg stworzy juce mikroklimat, a parująca woda nieco obniży temperaturę i zwiększy wilgotność powietrza.

  3. Dziękuje za tak szczegółowe rady w pielęgnacji tej rośliny. Uwielbiam Juki, jedną już mam, a ostatnio dostałam drugą od siostry, niestety jest w opłakanym stanie, liście pożółkłe, mam nadzieję, że uda mi się ją doprowadzić do porządku:) pozdrawiam

  4. U mnie jedna się nie przyjęła, ale nie zamierzam zrezygnować, bo bardzo mi się ta roślinka podoba i mam dla niej już specjalną doniczkę :)

  5. Cześć Kasia,
    Jestem ultra amatorem w opiece nad kwiatami. Niedawno kupiłem sobie piękną jukę i specjalnie jeszcze do niej osłonkę. Większość facetów nie wydaje około 170 pln na kwiat więc jak już wydałem to chcę o niego konkret zadbać :)
    Czy to dobry moment na zrobienie drenażu?

  6. Cześć! Jakiś pomysł na żółknące liście i brązowe suche plamy na liściach? :( Moja 1.5 metrowa juka od wielu lat miała się dobrze, a ostatnio coś z tymi liśćmi nie tak. Nie jest przelana, co kilka dni wręcz suchutko w donicy i mam wrażenie, że być może za rzadko ją podlewam. Jeszcze dodam, że najnowsze liście na samej górze wyglądają najgorzej. Czy to jakaś kiepska sprawa?

  7. Moja juka niestety marnieje :( adoptowałam ją niedawno, przesadziłam do większej doniczki,bo miala bardzo zbite korzenie, a teraz końce lisci mają czarne obwódki, a na samych liściach pojawiają się małe dziurki z ciemną obwódką. Myślałam,że może to jakiś szkodni,jednak żadnego nie mogę zauważyć. Wiecie co to może być? :(

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *