Kupujemy je z oczywistego powodu – przepięknego kwiatostanu, który przyciąga i zachwyca oraz żywozielonej, regularnej rozety liściowej. Kłopot pojawia się po kilku miesiącach kiedy nasza piękność zaczyna umierać. Siadamy przed komputerem i googlujemy „Co zrobić gdy przekwitnie bromelia/guzmania/echmea/frizea”
Niestety rośliny te w naszym klimacie to tzw. kwiaty jednego sezonu. Jednakże sezon ten może trwać nawet do ośmiu miesięcy. Kwiatostany są bardzo trwałe i przez długi czas mogą zdobić nasze mieszkania, biura czy gabinety. Rośliny te są chętnie wybierane na prezent, a dobrze dobrana osłona dodaje im jeszcze więcej walorów dekoracyjnych. Osobiście uważam, że taka inwestycja w element dekorujący surowe wnętrza bardzo się opłaca.
Przechodząc do sedna sprawy – najlepiej wyrzucić i kupić nową roślinę. W kwiaciarni kosztują 30-40 zł a osłonka to zakup jednorazowy. Nie polecam kupować tych roślin po promocyjnej cenie w supermarketach, ponieważ mogą one być w złej kondycji a tym samym trwałość kwiatostanu będzie dużo krótsza.
Jak uratować bromelię, guzmanię, frizeę i echmeę?
Zapaleni ogrodnicy mają jednak szansę na zachowanie rośliny. Jest to jednak czaso- i pracochłonne. Niektóre rośliny wytwarzają odrosty korzeniowe, czasem skrzętnie schowane pod rozetą liściową. Możemy je odciąć od rośliny ostrym nożem i przesadzić do nowego podłoża. Ranę po cięciu posypujemy węglem drzewnym, ponieważ tkanka jest podatna na zagniwanie. Po tym zabiegu nie pozostaje nam nic innego jak utrzymać optymalną wilgotność, temperaturę podłoża i czekać. Czasem aby zobaczyć pierwsze efekty musimy uzbroić się w cierpliwość nawet na 2-3 miesiące.
Pielęgnacja
Bromelia/Guzmania/Echmea/Frizea nie są wymagającymi roślinami. U mnie stoją w głębi pokoju o wystawie południowej. Podlewane są średnio raz w tygodniu, także w rozetę liściową.
Pobierz ten artykuł w formie PDF
– Bromelia, Guzmania, Echmea, Frizea – co gdy przekwitnie? –